Nasz portal korzysta z informacji zapisanych za pomocą plików cookies. Więcej informacji w polityce dotyczącej plików cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących plików cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci komputera.
Nie pokazuj tego komunikatu

Aktualności

2003 / 2004 / 2005 / 2006 / 2007 / 2008 / 2009 / 2010 / 2011 / 2012 / 2013 / 2014 / 2015 / 2016 / 2017 / 2018 /
2019 / 2020 / 2021 / 2022 / 2023 / 2024


31.12.2019 Huraaaaa!!! Przeszło czternastoletnia Mojusia ciągle jest z nami! To było jedno z moich sylwestrowych życzeń 2018 roku. Spełniło się nie tylko ono. Jesteśmy wszyscy zdrowi i w dobrej kondycji, choć w większym składzie, gdyż cały czas nie znalazłam domów dla Rumcajsa i Rokity, chłopaków z kwietniowego miotu Bronki. Bardzo je lubię, ich trzpiotowatość podrostków i radość życia a widok dwóch zaciekawionych łebków ufnie przy mnie oglądających rozbłyski sztucznych ogni w hałasie petard (niestety, i u nas na wsi jest głośno) bardzo mnie wzruszył. Mam wielką nadzieję, że w nadchodzącym czasie trafią na swoich ludzi, którzy spokojnie i z troską przeprowadzą je przez życie.
W nowym roku chciałabym także poszaleć szkoleniowo z Gryzeldą, bo wyjątkowo utalentowana z niej suczka. Pewnie na jakiejś wystawie też się pokażemy, może uda nam się zrobić Grand Championa.:)))
I moje blondyny: Bronka i Nellik, żeby i im niczego nie zabrakło, zdrowia, spacerów i obowiązkowej codziennej zabawy w aportowanie piłek. :)
Z troską myślę o jeszcze jednym blondynie. To Gustlik, dla którego przyszły rok będzie przełomowy. Oby i on trafił na swojego przewodnika już na zawsze.
Wszystkiego dobrego wszystkim, zdrowia szczęścia i pomyślności w nowym roku 2020! To najbardziej uniwersale życzenia ever! :D
9-10 11.2019 BORUTA Tu Pilnuje z Kariną znowu wzięli udział w zawodach tropieniowych, tym razem były to VI Mistrzostwa Małopolski w Tropieniu Sportowym w Łososinie Dolnej. W konkurencji FPr-3 zdobyli 61 punktów. Nie dało im to zaliczenia ale na pewno wzbogaciło o nowe doświadczenie we wspólnym treningu. Gratulacje za wytrwałość i wiary w naprzód! :)
12.10.2019 To był dzień spod znaku GRYZELDY MIŁEJ! Najpierw brawurowo zaliczyła testy psychiczne kończąc tym samym kwalifikację hodowlaną, a potem nieźle przyłożyła się do egzaminu PT-3, dostając ocenę doskonałą.
Gryzelda zdobyła już wszystkie związkowe wymagania hodowlane, więc może kiedyś doczekamy się małych Gryzeldziaków. Jednak wcześniej planujemy jeszcze trochę poszaleć razem na placu ćwiczeniowym.:)
7-8.09.2019 Kiedy TP-Rodzinka balowała, BORUTA Tu Pilnuje z Kariną mieli bardzo pracowity weekend na imprezie sportowej o długiej nazwie "Otwarte Mistrzostwa Lubelszczyzny w tropieniu Sportowym, Mistrzostwa Polski Owczarków Niemieckich i Mistrzostwa Polski Hovawartów". Reprezentując hovawarty Boruta uzyskał tytuł Mistrza Polski w śladzie FPr-2 z 80 punktami na 100. Konkurencję stopień wyższą, czyli FPr-3, ukończył z 58 punktami, co nie dało mu zaliczenia ale liczy się start, więc sportowej parze TP gratuluję zaangażowania w tropienie i przygotowania do zawodów, co na pewno wymaga regularnych treningów. Brawo Karina i Boruta, oby więcej takich pracusiów, jak Wy!
6-8.09.2019 Rodzina TP jest wyjątkowa, o tym wiem nie od dziś. Poza tym stanowi wyjątek od reguły, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach. My na zdjęciach wychodzimy wspaniale, nikt nie zaprzeczy, ale bez ani jednego aparatu fotograficznego w promieniu kilometra będzie nam razem równie dobrze. Trudno zliczyć, które to już TuPilnujkowe spotkanie, zresztą, co za różnica. Grunt, że kolejne udane. Najstarsza była Mojka z miotu M urodzonego w 2005 roku, najmłodsza tegoroczna prawie cała Brygada RR. (Jeśli chodzi o Mojkę, musicie uwierzyć na słowo, bo babcine drzemki są święte, więc nie zrywaliśmy jej z łóżka do wspólnego zdjęcia). Było jedzenie, picie, tańce, śmiechy, rozmowy i hovawarty oraz jeden czarny, a jakże!, owczarek niemiecki. A do tego piękna pogoda i całkiem przyjemne okoliczności przyrody. Czy można się na Ziemi znaleźć bliżej Raju? Wątpię. I chociaż przez następny tydzień chodziłam niewyspana, to nie marudzę, tylko proszę o jeszcze i awansem zapraszam!
A tu pamiątkowe zdjęcie. Zdjęć było więcej, z rana i z wieczora, ale może zostańmy przy tym jednym.;)
31.08.2019 Uf, łatwo nie było, ale udało się! Na pierwszej międzynarodówce w naszym ulubionym Rybniku GRYZELDA wybiegała CWC, którym zamknęła dorosły Championat Polski zrobiony z samych międzynarodówek. Tym miłym akcentem kończymy tegoroczny sezon wystawowy. Mam nadzieję, do zobaczenia na ringach w 2020!
A na pamiątkę lata’19 niezastąpiona Magda Leska zrobiła prawie dwuipółletniej Gryzeldzie sesję zdjęciową. Dziękujemy!
24.08.2019 GRYZELDA MIŁA Tu Pilnuje wzięła udział w bardzo kameralnej wystawie 2. grupy FCI zorganizowanej przez nasz macierzysty bielski Oddział ZKwP w Kobiórze. Hovawarcia stawka okazała się też bardzo kameralna, w sumie suk dwie. Puchar za Zwycięstwo Rasy dostała Gryzelda. Nie pamiętam już kiedy to było, że na wystawach puchary za zwycięstwa były normą. Tym bardziej brawa dla naszego oddziału za miły gest. To pierwszy puchar Gryzeldy, choć nie pierwszy BOB. ;)
22.07.2019 Miałam zaszczyt i przyjemność poznać GRYZELDĘ z doktorem Rafałem Niziołkiem, psim specjalistą kardiologiem. Doktor zna wszystkie moje psy, więc tym chętniej przedstawiłam mu najmłodszą. Gryzelda bardzo dobrze zniosła badanie. Mimo jej dużego temperamentu wewnętrznie to siła spokoju, jak określił ją lekarz. Jednak co najważniejsze, jej serce okazało się być wolne od wad genetycznych i zdrowe. Mamy na to certyfikat!:)
20.07.2019 ... i znów GRYZELDA, i znów międzynarodówka, tym razem zorganizowana w Konopiskach przez częstochowski Oddział ZKwP. ... i znów CWC, i znów res.CACIB. Ale tym razem było 8 hovawartów i prawie wszystkie polskie! W tak doborowym towarzystwie res.caciby nam nie straszne! ;)))
Po wystawie, jak od kilku lat mamy w zwyczaju, pojechaliśmy na popołudniowy chillout do Ewy i Mariusza, właścicieli Daszby – Majki, córki Bronki z pierwszego miotu i nieżyjącej już Słodkiej-Soni, córki Jagi. Gryzelda i Majka widziały się po raz pierwszy, ale polubiły się bez zastrzeżeń a nawet pięknie poprzeciągały ringiem. Daszbowie – Majkowie, serdecznie dziękuję za królewskie przyjęcie! Dzięki Wam wystawa w Konopiskach należy do moich ulubionych! ;)
Przy okazji zrobiłam kilka zdjęć niespełna czteroletniej Daszby-Majki. Bardzo ładna dziewczyna z niej wyrosła.
6.07.2019 I znów GRYZELDA, i znów międzynarodówka, tym razem zorganizowana w Wiśle przez nasz macierzysty Oddział ZKwP. … i znów CWC, i znów res.CACIB. Nie, żebyśmy się nie cieszyły! Fajnie jest, jedziemy na następną. :)
29.06.2019 GRYZELDA MIŁA Tu Pilnuje zakończyła wystawową kwalifikację hodowlaną oceną doskonałą i trzecim CWC na międzynarodowej wystawie psów w Krakowie. Mamy w planach jeszcze trochę się powystawiać, więc do zobaczenia w Wiśle!
9.06.2019 GRYZELDA MIŁA Tu Pilnuje, jako jedna z tylko dwóch suk hovawartek biorących udział w międzynarodowej wystawie psów w Bytomiu, dostała ocenę doskonałą, CWC oraz res.CACIB. Jeden jedyny samiec nie dojechał. I do tej pory nie wiem, czy się cieszyć z tytułów, czy płakać nad marną frekwencją…
14.04.2019 Nareszcie są! Bronka urodziła swój trzeci miot. Więcej na stronie Szczenięta :)
06.04.2019 GRYZELDA MIŁA tu Pilnuje zdała dzisiaj ze mną egzamin PT-2. Cieszę się bardzo, choć nie opuszcza mnie wrażenie, że z każdym zdanym egzaminem mamy coraz więcej do zrobienia. ;)
12.03.2019 Dzisiejsze badanie usg potwierdziło ciążę u Bronki. Więcej o spodziewanym miocie tutaj ->.
27.02.2019 GUSTLIK Tu Pilnuje – HD-A. Super!!! :)
10.02.2019 Ciąg dalszy szalonego weekendu – na Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych w Katowicach GRYZELDA MIŁA Tu Pilnuje, debiutując w klasie pośredniej, zdobyła swoje pierwsze CWC a potem została Najlepszą Dorosłą Suką w Rasie z wnioskiem na Interchampiona – CACIB. Opis od sędziego ma krótki i emocjonalny:
„Drobniejszej budowy, świetny suczy wyraz, swobodny ruch, cudowna szata i temperament.”
Niełatwo będzie mi nadążyć za Gryzakiem, aby w pełni wykorzystać jej „cudowną szatę i temperament”. Ale wiem jedno, zrobię wszystko, żeby było nam dobrze. :)
8-9.02.2019 To był szalony weekend! Dwa dni, przeszło 1500 km i bardzo udane spotkanie. Po więcej zapraszam tutaj ->
1.01.2019 Kolejny rok rozpoczynamy z kalendarzem Fundacji Pomocy Hovawartom HovaWarty. Wierzę, że będzie to dobry rok!