Nasz portal korzysta z informacji zapisanych za pomocą plików cookies. Więcej informacji w polityce dotyczącej plików cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących
plików cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci komputera. Nie pokazuj tego komunikatu
Pierwsza drzemka w promieniach słońca.Z dnia na dzień dla szczeniąt świat jest coraz większy.„Miziający” mile widziany, tu Julka Gustlikowa z młodszą siostrą Gustlika-Niro.Bronka zadecydowała, że bar mleczny będzie pod stołem.Karmienie z perspektywy tunelu.... i tunel po karmieniu.To miły widok przed północą. Oby dospały do piątej rano!I już śniadanie. Mamy miski wysokie i wąskie, bo taką miskę można zatkać własną głową jak korkiem i żaden brat ani siostra nie podkradnie jedzenia.Zmywanie po śniadaniu. :)Z pełnym brzuchem nawet mżawka nie jest zła.Skąd ja znam tę mordę i to spojrzenie? Taaaa, wykapana mama Bronka za szczenięctwa. Podpalana dziewczyna, zwana roboczo „Batyćka”;)